Stan czystości mieszkania ma znaczący wpływ na codzienne funkcjonowanie jego domowników. Ważne jest zarówno ogólne poczucie świeżości, jak i to, by zapewnić utrzymanie ładu w miejscach mniej widocznych, jak na przykład schowki czy pawlacze. Brak porządku w jakimkolwiek miejscu szybko rozprzestrzenia się na inne, a także wpływa negatywnie na nas samych. Dodatkowo, zaniedbania mogą przyczynić się do rozwoju licznych chorób.
Wygląd mieszkania i ogólne wrażenie porządku w dużym stopniu zależą od czystości podłóg. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na przedpokój, kuchnię i łazienkę. Najlepiej czyścić je codziennie, gdyż to prawdziwe siedliska bakterii. Większość podłóg (drewniane, kamienne, płytki, linoleum) wystarczy przetrzeć mopem z detergentem raz dziennie, szczególnie po gotowaniu a na koniec tygodnia należy je dodatkowo wyszorować i – jeśli tego wymagają – zapastować.
Środki piorące i czyszczące, do których zaliczamy mydła oraz syntetyczne detergenty, należą do związków powierzchniowo czynnych. Ich wodne roztwory mają zdolność usuwania brudu, czyli mieszaniny składającej się z sadzy, krzemionki, soli mineralnych oraz substancji pylistych zlepionych składnikami potu, którymi są białka i tłuszcze.
Brud nie jest łatwo usunąć w sposób mechaniczny, gdyż przylega on ściśle do powierzchni skóry, tkaniny lub innych przedmiotów. Zdolność usuwania brudu jest wynikiem zmniejszania napięcia powierzchniowego wody, co powoduje zwiększenie penetracji wody pomiędzy włóknami tkaniny i odrywanie cząsteczek brudu od tkaniny.
Mydła są solami sodowymi lub potasowymi wyższych kwasów tłuszczowych głównie kwasów palmitynowego, stearynowego i oleinowego. Odczyn wodnych roztworów mydeł jest zasadowy, ponieważ w roztworach wodnych mydła jako sole słabych kwasów i mocnych zasad są zhydrolizowane na kwas i zasadę. O zasadowym odczynie roztworu decyduje obecność jonów wodorotlenowych w roztworze. Mydła są powszechnie stosowane jako środki piorące i myjące, gdyż posiadają zdolność emulgowania tłuszczu. Roztwór mydła wraz z tłuszczem brudu tworzy emulsję, którą już łatwo usuwa woda.
Mydła dzielą się na mydła stałe (sole sodowe) i ciekłe, maziste (sole potasowe i mieszane). Mydła toaletowe to wysokogatunkowe mydła sodowe zawierające różne dodatki: barwniki, olejki zapachowe, substancje lecznicze, olej kokosowy i inne. Mydła otrzymuje się w reakcji zmydlania tłuszczów za pomocą wodorotlenków i węglanów sodu i potasu lub niekiedy z syntetycznie uzyskanych kwasów tłuszczowych. NaOH + C17H35COOH ® C17H35COONa + H2O zasada sodowa kwas stearynowy stearynian sodu (mydło sodowe).
Odczyn wodnych roztworów mydeł jest zasadowy, w wyniku czego skóra człowieka ulega odkwaszeniu, aby utrzymać naturalny odczyn skóry (pH = 5,5) w kosmetykach linii 5,5 stosowane są dodatki zakwaszające (np. słabe kwasy organiczne).
Kationy wapnia (Ca2+) i magnezu (Mg2+) zawarte w wodzie nadają jej tzw. twardość, która jej obniża przydatność technologiczną i myjąco – piorącą.
Twardość wody dzieli się na dwa rodzaje:
Metody usuwania twardości wody (zmiękczania w wody)
Większość gospodarstw domowych w Polsce ma twardą wodę, stąd częstym problemem jest kamień. Stanowi on schronienie dla miliardów groźnych bakterii – jego porowata struktura sprzyja ich rozwojowi i utrudnia usunięcie. By poradzić sobie z problemem nie wystarczy regularnie np. raz w tygodniu myć toaletę płynem czyszcząco-dezynfekującym – należy także na co dzień używać kostki do wc. Kostka nie tylko czyści i odświeża, ale także zabija bakterie, które mogą wydostawać się z toalety podczas spłukiwania wody (szczególnie jeżeli nie opuszczamy klapy) oraz zapobiega osadzaniu się kamienia. Ponadto raz w tygodniu warto użyć płynu czyszcząco-dezynfekującego typu „zero kamienia”. Tego typu dezynfekujący żel do toalet jest silną mieszanką kwasów solnego i amindosulfonowego, która niszczy najbardziej odporny kamień w toalecie oraz zabija wszystkie rozwijające się w nim bakterie.
Mimo używania preparatów czyszczących drobnoustroje pozostają na powierzchni umywalki. Największe jednak skupisko drobnoustrojów znajduje się w odpływach, kratkach ściekowych i syfonach. Znajdujące się resztki zanieczyszczeń organicznych, odpadki żywności stają się doskonała pożywką dla drobnoustrojów. Wynikiem tego jest wydobywanie się nieprzyjemnych zapachów z odpływów. Można temu zaradzić używając preparatu myjąco- dezynfekującego o gęstej konsystencji. Tylko taki preparat będzie utrzymywał się przez odpowiedni czas (warunek konieczny dla dezynfekcji) na pionowych odcinkach odpływów i skutecznie zniszczy drobnoustroje oraz zlikwiduje wydobywające się nieprzyjemne zapachy.
Preparaty o odczynie silnie kwaśnym mogą uszkodzić powierzchnie ze starej emalii np. wanny. Współcześnie producenci wanien emaliowanych używają nowych technologii, dla których działanie produktów kwasowych nie jest groźne. Podczas czyszczenia powierzchni zawsze należy kierować się wskazówkami producenta. Wyroby ceramiczne (umywalki, muszle klozetowe) są odporne na działanie kwasów. W przypadku preparatów silnie zasadowych zarówno emalia jak i wyroby ceramiczne wykazują duża wytrzymałość.
Uwaga na odbarwienia!
Wiele środków czyszcząco-dezynfekujących zawiera polichloryn sodu, który może wybielać lub odbarwiać czyszczone powierzchnie, wykonane z materiałów o niskiej jakości i trwałości i nie jest przeznaczony do mycia:
Takim środkiem – zawierającym polichloryn sodu – można wybielić tkaninę! Do powierzchni takich jak blaty kuchenne, lodówka (wnętrze), czy podłogi należy stosować rozcieńczony płyn typu „24H” w proporcji 100 ml wlać do 5 litrów wody (zakres działania bakteriobójczy, grzybobójczy).
Kurzu należy pozbywać się regularnie. Do usunięcia go z zakamarków konieczna jest delikatna szczotka ze strusich piór. Następnie powierzchnie należy przetrzeć czystą, miękką ścierką, używając przy tym sprayu do czyszczenia mebli. Co jakiś czas warto meble zapastować, pozwala to zapełnić drobne rysy. Dzięki pastowaniu meble dłużej wyglądają reprezentacyjnie i łatwiej się je czyści – pasta tworzy zewnętrzną warstwę ochroną, dzięki niej kurz nie osadza się tak łatwo.
Dywany i dywano-wykładziny należy na bieżąco czyścić odkurzaczem, a co jakiś czas umyć środkiem do dywanów (można też zastosować specjalistyczną myjkę ciśnieniową). Raz lub dwa razy do roku należy je wyprać.
Od czystości okien zależy w dużej mierze ogólne dobre wrażenie mieszkania. Muszą być zawsze czyste – nie wolno czekać aż się zaplamią. Od ich czystości zależy ilość światła dziennego w pomieszczeniu. Lekko zabrudzone wystarczy przetrzeć specjalnym, miękkim papierem (lub ściereczką irchową) nanosząc wcześniej detergent na bazie octu. Mocno zabrudzone wymagają kilkukrotnego szorowania silnym środkiem czyszczącym. Umyte okna trzeba wysuszyć, uważając, by nie zrobić zacieków. Łatwo ten efekt osiągnąć suchą ściereczką lub czyściwem papierowym. Przy większych powierzchniach warto wspomóc się gumową ściągaczką.
Wycieraczki z gąbką na teleskopowych trzonkach ułatwiają mycie okien wielkopowierzchniowych. Przed umyciem szyby należy wyczyścić ramę okienną, inaczej ponownie się zabrudzi. Ramy można myć tym samym środkiem, co szyby lub detergentem.
Ekologiczne sprzątanie najlepiej zacząć od przeglądu środków czystości i zrobienia listy tych, których używamy najczęściej. Np.: środki do zmywania naczyń, środki do prania i środki do czyszczenia zabrudzonych powierzchni podłóg, blatów, wanny, okien, itp. We wszystkich przypadkach komercyjne płyny, emulsje i proszki można zastąpić kombinacjami wody, sody, octu, soli i kwasku cytrynowego. Warto także kupić kilka ściereczek z mikrofibry o różnej grubości oraz mopa z mikrofibry. Mikrowłókno ma właściwości antystatyczne, nie pozostawia smug. Wystarczy więc sama woda bez dodatku detergentów, żeby dokładnie wyczyścić każdą powierzchnię.
Mycie naczyń:
Mycie powierzchni – podłóg, blatów, kuchenki i szyb: